Fresnele Porównanie (Strona 1 z 3)

pracowałem Kacper na Fresnelach ADB i cenię sobie w nich niesamowitą solidność i niezawodność. Ten LDR wygląda trochę mizernie i system ( gałka) ustawiania pozycji mi nie leży bo taki sam w grivenach rozwalił się po kilku miesiącach użytkowania.

Ja osobiście bardzo polecam Robert Juliat. Bardzo w nich cenię francuską lekkość obsługi. Fajnym pomysłem jest zdublowana gałka z przodu i z tyłu reflektora. Generalnie napewno jest bardzo duża różnica, pomiędzy nimi, a naprzykład Griven czy DTS. Osobiście moge jeszcze polecić produkty Arii i ADB. Z LDR czynnej styczności niemiałem (przynajmniej niepamiętam) więc się niewypowiem.

Sugerowałbym poprosić dystybutorów o wysłanie po jednym egzemplarzu do testów i samodzielnie zobaczyć co nam najbardziej odpowiada.

Rozumiem że z tym "systemem ustawiania pozycji" chodzi tak naprawdę o mechanizm blokowania pozycji. To czy jest to gałka czy rączka nie ma znaczenia. Liczy się konstrukcja samego hamulca. Z tego co widzę na zdjęciach to problem grivena polega nie na gałce, ale na zaciskaniu na samej osi obrotu. Nawet jakby dać tam rączkę z dodatkową dwumetrową dźwignią to byłby to równie nietrwały mechanizm jak z gałką.

Opinię "mizernie wygląda", choć bez konkretów, akceptuję. Nie każdemu może się podobać stylistyka jaką Włosi przyjęli.

Zdecydowanie ADB w każdej wersji, od szczeniaczków, 1000 i 2000W.
Miło, praktycznie zero wypalania gniazd, żarówki też rzadkość (chyba że jakaś seria wadliwa) do wymiany, światło super,system blokady również. Ustawiasz rączkę jak Ci pasuje.
Jeszcze ani jedna soczewa mi nie poleciała, a prawie cały park to ADB.
Griveny, jak nowe to fajne, po chwili blokady siadają, soczewki pękają (wersja czerwona). Ogólnie lipa, może wyjątek to szczeniaki, dają radę.
Linia Niebieska, czyli Prof lepsze wykonanie i lepsze działanie, ale bez rewelacji, tu miałem do czynienia z 2KW, obleci jak musi.
Zwróć jeszcze uwagę na soczewki, w ADB masz lekko nakrapianą, jak mało to zawsze ćwiarteczkę można wsadzić.
Soczewa to fajny patent ja nie narzekam, dla mnie zajebioza, praktycznie bezobsługowe, żarówki nie wyskakują jak np w pacyfikach.
Szybka i bezpieczna wymiana żarówki. Czasem przy fokusie trochę żarówka się trzęsie, ale jak zwolnisz to przestaje 
duży skok na prowadnicy, precyzyjna plama i świeci każdy tak samo.

Ostatnio edytowany przez rokigd (2011-02-13 20:56:50)

jakby nie patrzył na 8 które mam to 1 w 1 palą 

Generalnie nigdy mi się nie zdarzyło aby reflektor stracił pozycję. Nie trzeba używać siły, lekkie dociśnięcie w zupełności wystarczy.
Dotyczy to wszelkich modeli PC jakie mam, a mam wszystkie    jak i profili 2KW nie do końca wyważone do wiszenia czy stania na ramieniu 
Ani razu mi nie pojechał, prędzej hak popuścił