jem zr22 - czujnik temperatury. (Strona 1 z 2)

Oni się w wymianę czujnika nie bawią - wymieniają cały piec - (1100zł netto)

Panie KacperP    jak wygląda sprawa z tym czujnikiem???
Zrka leży w garage od ponad roku rozebrana na cześć

Wymienić to można wyłącznik termiczny na górze. Jako część nosi w Martin oznaczenie "Termostat 05041021", producenta nie znamy, cena prawie 100 zł netto, ale pewnie nie o to chodzi.
W serwisie usłyszałem że nie otwiera się modułu a termopara jest uwięziona wewnątrz. Nie praktykuje się rozkładania modułu, ale wymienia cały. Tak zostało to skonstruowane.

btw. pokazano mi efekty zaklejenia wyłącznika termicznego w zr22 - stopiony moduł grzałki.

Trochę się już pogubiłem (w końcu nie widzę osobiście tego) na czym polega uszkodzenie.
To same kable uszkodzone (w którym miejscu?) czy też także element który jest przez te kable podłączony?

Mówiono mi że z boku wychodzą wyprowadzenia termistora. Poza tym jeśli kable się przetopiły to z wnętrzem musi być jeszcze gorzej.

Usłyszałem że nie ma takiego elementu u nas oddzielnie.
Jak chcesz wymienić na swoją odpowiedzialność, to musisz się na początek do niego dostać i wydobyć, ale tak bez powodowania uszkodzeń, aby dało się to poskładać z powrotem. Nie zaglądałem do środka (widziałem tylko popowodziową ZR22 trochę), więc niczego mądrego nie wymyślę ani nie doradzę do takiej naprawy. Nie jest to na stałe zmontowane przypadkiem?