Odp: Hey
jak dla mnie rider przesadzony ;]
- Pan Lis
- Daje radę
- Nieaktywny
Odp: Hey
Jak dla mnie post bezsensu. Na jakiej podstawie twierdzisz że czyjś rider jest przesadzony??
Co do tematu krata niewytrzyma, to trzeba zmienic kratę i wykonać rider.
Odp: Hey
Proklamowany lekki monopol dla paru firm no ale cóż - nie każda firma ma taki sprzęt niestety. Nie raz już słyszałem jak odwoływany został koncert święcony przez Pawła z powodów niespełnienia rajdera oświetleniowego 
HANS - DZIKUS - jeden i ten sam człowiek :)
Odp: Hey
Jakim monopol? Nigdzie nie jest napisane, że koncert może robić TYLKO ta, a ta firma. Wiadmomo, że nie każda firma ma taki sprzet ale niekażda firma musi świecić HEY`a, a jeżeli chce to robić to niech sobie adekwatny sprzęt wyrentaluje. Przecież w tym riderze, nie ma nic kosmicznego. Wszystko jet dostepne w miare w szerokim rentalu.
Co do odwoływania konceru to się nie dziwie. Jeżeli nie są spełnione wymagania to przepraszam ale...
Ja osobiście nigdy nie miałem z Pawlem ani nikim z Fish-eye najmniejszych problemów, zawsze wszystko dogadane miła współpraca, wszystko spoko.
Odp: Hey
Organizator zamawiający zespół taki czy inny musi wiedzieć o tym, że wynajęcie dobrego zespołu wiąże się z większymi kosztami,firma oświetleniowa przedstawia kosztorys , organizator zgadza się lub nie na taki zespół , więc nie rozumiem dlaczego koncert ma być odwołany raczej mógł nie dojść do skutku.Rozbudowany raider napędza też rynek, firmy się zbroją przed sezonem , sezon minie , a sprzęt zostaję w nich z czego należy się tylko cieszyć ::):)
Też nie rozumiem dlaczego raider jest przesadzony ?? hmmm może jakieś argumenty ?:? wydaję mi się że wszystkie te urządzenia zastaną użyte , zrobią show , ludzie będą się bawić itp itp nie raz za to byłem świadkiem dużych raiderów innych zespołów ,przewieszania urządzeń bo coś się lekko nie zgadzało , wchodzenia na kratę i przestawiania parów jak grał już zespół poprzedzający występ gwiazdy , gdy wszystko było już zgodnie z wizja realizatora , zespół zaczynał grac a tu ,........... kupa , zero energi i dynamiki ,zero wczucia w muzyke , słychać jak perkusista zaraz z całych sił zapierd...li w blachy na akcent , gdzie powinno być jakieś bum a tu nic ,,, do tego widok realizatora który myśli ze jeśli mocniej będzie napierd..ł w przyciski flash to głowy czy pary będą świecić jaśniej... masakra
Odp: Hey
Hmmm... przyciski flash po midi jako NoteOn z przypisanym velocity odpowiadającym za jasność... to by było ciekawe... 
Odp: Hey
Z Fotisami startowaliśmy do przetargu koncertu w Grudziądzu lecz nie wiem jak to się zakończyło, z resztą to sporo czasu do listopada. Ale wiem ze u nas światełko miał robić Target ze względu na to iż dysponują zabawkami które Paweł ma w riderze i z tej racji ze realizowali jesienną trasę Hey. Kiju masz racje. Masz graty na poziomie wiec pracujesz z najlepszymi na rynku. Nie masz to nie pracujesz! Plusem są firmy wypożyczające nowości ale wiadomo to ma swą cenę.
- Pan Lis
- Daje radę
- Nieaktywny
Odp: Hey
Jak dla mnie Hey nie wymaga akurat takiego nakładu gratów, gwiazdy ich pokroju albo i większe spokojnie można zaświecić na połowie tego sprzętu lub zamiennikach a tu akurat to w dużej mierze widzi mi się "pana realizatora" z którym ni jak nie idzie się dogadać...
Co do wynajmowania to też bez sensu, bo nie zawsze to się sprawdza jeżeli robi się jakiś np. jakiś 2 dniowy koncert stawiając komplet (scena,światło,dźwięk) gdzie przewijają się rożne polskie gwiazdy którym wszystko pasuje i ich świetlikom również i w tym akurat przewinie się zespół Hey to nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie dopożyczał sprzętu na tą jedną gwiazdę lub bardziej by tu pasowało dla tej jednej osoby bo nic na tym nie zarobi a nie sztuka robić aby się narobić. Takie moje zdanie o.
Ostatnio edytowany przez Pan Lis (2010-04-19 20:32:37)
Odp: Hey
Pan Lis napisał/a:
Jak dla mnie Hey nie wymaga akurat takiego nakładu gratów, gwiazdy ich pokroju albo i większe spokojnie można zaświecić na połowie tego sprzętu lub zamiennikach a tu akurat to w dużej mierze widzi mi się "pana realizatora" z którym ni jak nie idzie się dogadać...
Co do wynajmowania to też bez sensu, bo nie zawsze to się sprawdza jeżeli robi się jakiś np. jakiś 2 dniowy koncert stawiając komplet (scena,światło,dźwięk) gdzie przewijają się rożne polskie gwiazdy którym wszystko pasuje i ich świetlikom również i w tym akurat przewinie się zespół Hey to nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie dopożyczał sprzętu na tą jedną gwiazdę lub bardziej by tu pasowało dla tej jednej osoby bo nic na tym nie zarobi a nie sztuka robić aby się narobić. Takie moje zdanie o.
Masz racje. Ale to nie nasze widzi mi się. Najgorzej jak ktoś jest zdania ma być i nieugięcie nie odpuszcza to nie mamy wyjścia.
Odp: Hey
kiju napisał/a:
Jak dla mnie post bezsensu. Na jakiej podstawie twierdzisz że czyjś rider jest przesadzony??
Co do tematu krata niewytrzyma, to trzeba zmienic kratę i wykonać rider.
Dokładnie. Tym bardziej teraz większość firm posiada własne kraty. A gdy pojawia się możliwość uszkodzenia sprzętu to biorą własne kratki. Ma to więcej zalet niż wad
Odp: Hey
Niema co już dyskutować i tak tego nie zmienimy. Temat do zamknięcia.
- Pan Lis
- Daje radę
- Nieaktywny
Odp: Hey
chodzi mi tylko o to aby nie przyklaskiwać każdemu absurdowi...
Odp: Hey
Pan Lis napisał/a:
chodzi mi tylko o to aby nie przyklaskiwać każdemu absurdowi...
Niema sprawy.
Odp: Hey
Pan Lis napisał/a:
Jak dla mnie Hey nie wymaga akurat takiego nakładu gratów, gwiazdy ich pokroju albo i większe spokojnie można zaświecić na połowie tego sprzętu lub zamiennikach a tu akurat to w dużej mierze widzi mi się "pana realizatora" z którym ni jak nie idzie się dogadać...
No tak, ale z drugiej strony... czy nie od tego jest realizator, żeby mieć swoje widzi mi się? Wiadomo że warto czasem wypracować jakiś kompromis i zgodzić się na jakieś zamienniki czy nawet redukcję ilości gratów, ale stwierdzenie że "gwiazdy ich pokroju i większe można zaświecić na połowie tego sprzętu" uważam za mocno ryzykowne... Bo oczywiście... pewnie że można - można i na samych frontach: muzyków będzie widać i koncert się odbędzie, tylko jeśli światło ma robić klimat i ktoś je sobie wyreżyserował w taki, a nie inny sposób na takich, a nie innych urządzeniach i na takiej, a nie innej ich ilości, a w dodatku jest uznawany w branży za profesjonalistę (nie wiem bo nie miałem przyjemności, ale tak wnioskuje z postów w różnych miejsch forum) to dlaczego mu wmawiać, że powinien wykonywać swoją pracę inaczej..? 
Odp: Hey
Marchw napisał/a:
Pan Lis napisał/a:Jak dla mnie Hey nie wymaga akurat takiego nakładu gratów, gwiazdy ich pokroju albo i większe spokojnie można zaświecić na połowie tego sprzętu lub zamiennikach a tu akurat to w dużej mierze widzi mi się "pana realizatora" z którym ni jak nie idzie się dogadać...
No tak, ale z drugiej strony... czy nie od tego jest realizator, żeby mieć swoje widzi mi się? Wiadomo że warto czasem wypracować jakiś kompromis i zgodzić się na jakieś zamienniki czy nawet redukcję ilości gratów, ale stwierdzenie że "gwiazdy ich pokroju i większe można zaświecić na połowie tego sprzętu" uważam za mocno ryzykowne... Bo oczywiście... pewnie że można - można i na samych frontach: muzyków będzie widać i koncert się odbędzie, tylko jeśli światło ma robić klimat i ktoś je sobie wyreżyserował w taki, a nie inny sposób na takich, a nie innych urządzeniach i na takiej, a nie innej ich ilości, a w dodatku jest uznawany w branży za profesjonalistę (nie wiem bo nie miałem przyjemności, ale tak wnioskuje z postów w różnych miejscach forum) to dlaczego mu wmawiać, że powinien wykonywać swoją pracę inaczej..?
Niema co. Co prawda o Spiderze to prawda. Jest bardzo dobry w tym co robi i nie da się tego ukryć. A wszystkie urządzenia które ma w riderze potrafi w 100% wykorzystać. Nie raz nie dwa miałem okazje współpracy.