Atomic 3000 to bardzo "wredne" urządzenie co do wymogów zasilania.
W szczycie ciągnie nawet powyżej 7kW. Jakby tego było mało, to robi to pulsacyjnie, co nie jest "normalne" w standardowej sieci zasilającej.
Ten zakres 200-250V musi być zachowany nawet przy gwałtownych szarpnięciach prądem o szczytowej wartości 33A. Takie pulsacyjne obciążenie to ciężkie życie dla agregatów (przeważnie nie nadążają za tak gwałtownymi zmianami poboru mocy), a w samych przewodach zaczyna się odzywać ich indukcyjność własna oraz zjawiska falowe. Odzywają się tym mocniej im dłuższe są te przewody, lub bardziej zawile poprowadzone.
Podsumowując - przy Atomic spadek napięcia zasilania poniżej 200V jest bardzo łatwy.
Instrukcja zaleca przewody o żyłach co najmniej 2,5mm2, koniecznie z uziemieniem, a same przewody jak najkrótsze.
Ostatnio edytowany przez KacperP (2009-07-20 22:41:50)