Odp: Czym i jak oświetla sie wykonawcę/prezentera na scenie?
Zgaś mu następnym razem światło, albo zapal tylko na plecy
Forum Oświetlenia Scenicznego - Elwolight
forum techników i realiztorów światła
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Główna » Forum Oświetlenia Scenicznego - Elwolight » O oświetleniu » Czym i jak oświetla sie wykonawcę/prezentera na scenie?
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Zgaś mu następnym razem światło, albo zapal tylko na plecy
Nie każdy reflektor z frontu musi mieć odpowiednik w kontrze.
Jeśli masz np. front z dwóch "bocznych przodów", plus "przedni przód" , to wystarczy jedna dobra kontra, bo tak naprawdę to w/w przody świecą w jedno miejsce, tylko z różnych pozycji.
Hehe,tylko czemu zawsze ja spotykam takie 'gwiazdy'? Chyba po prostu jaki świetlik takie gwiazdy... dzięki za porady,na pewno wykorzystam!
to nie zależy od tego jak świecisz tylko z kim musisz pracować....ale wież mi że nic chyba nie przebije pewnego znanego hipnotyzera....ten to dopiero jest upierdliwy.....
Ostatnio przez mikrofon zjebał bo już inaczej tego się nie da określić ,gościa który puszczał mu podkłady....
No ale wracając do tematu to się tak nie przejmuj!
Ja tam wcale się nie przejmuję:) Robię co lubię, staram się jak najlepiej wykonać zadanie a jak komuś nie pasuje to już trudno, póki co u nie dogodzę (jeszcze)
Panowie, skoro część teorię już poznałem to jak to teraz wygląa w praktyce? w co warto zainwestować żeby swobodnie oświetlić takie marudę w moich waruknach 'mikro estrady'?
Banku nie rozbiłem dlatego poproszę o jak najekonomiczniejsze propozycje.
Ja osobiście najczęściej używam WASH`y 575, a oprócz to wiadomo profile, fresnelle zalezy od potrzeby
A propos oświetlania prezentera. Intryguje mnie pewna rzecz. Mianowicie jakiś czas temu jedna z ogólnopolskich TV realizowała u nas swój program. Świetliki pozakładali na pary filtry (nazywali to "filtrem kontrującym") według nich filtr ten ma za zadanie wyostrzać kontury twarzy aby lepiej wyglądała w kamerze. Oczywiście na pytanie jaki to typ filtru nie raczyli udzielić odpowiedzi. Czy macie orientację w temacie co to mogło być, czy też to kolejna "urban legends" a raczej "light legends".
a jak ów filttr wyglądał?
Był przeźroczysty z lekkim niebieskim odcieniem. Wyglądał trochę jak filtr blue blocker. Przeglądałem oferty filtrów i nigdzie czegoś takiego nie znalazłem. Podejrzewam kilka możliwości między innymi filtr UV albo taki który zmienia temperaturę na 5000 albo 5500 K. Bo w wyniku różnych kombinacji wyszło mi, że cyfrówki najlepiej ostrzą gdy oświetlam postać zwykłym spotem, doświetlam światłem właśnie o wspomnianej temp. i daję błękitną kontrę z tyłu. Jak przeglądałem różne fotki to najładniejsze zdjęcia wychodziły właśnie przy takim sposobie oświetlania.
Zapewne chodzi o tzw. CTB
Zmienia temperaturę barwową z ciepłej (3200) na zimną (5000)
często używany w TV nawet powiedział bym że zawsze
Pewnie któryś z tych: LEE Filters
http://www.elwolight.com/products.php?i ;id_kat=21
numery: 200 - 2 x CTB, 201- full CTB , 202 - half CTB , 203- i 1/4 CTB
Full CTB (201) zmienia temp. barwową z 3200K na 5600K
Nie spotkałem się z filtrem kontrującym... Może korygującym??
Telewizory używają na halogenach 201 bo wtedy światło jest białe (dzienne, 5500K) i nie trzeba kombinować z balansami.
Dokładnie któryś z tych . O Lee filters zapomniałem a w katalogu Elwo nie zauważyłem. Michał mała literówka "konturujący" miało być bo jak wspomniałem miał im służyć do wyostrzania rysów twarzy. Ale z TV jak to z TV trudno pogadać o czymkolwiek poza tym nie wiem z czego robili taką tajemnicę jak wystarczyło rzucić posta na forum . Dzięki.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.027 sekund, wykonano 10 zapytań ]