Forum Oświetlenia Scenicznego - Elwolight
forum techników i realiztorów światła
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Drodzy koledzy oświetleniowcy;-) troche już tu sobie rozmawiamy na przeróżne tematy, a mnie dzisiaj zaciekawiło co najczęsciej robicie? Czy jeździcie z zespołem, oświetlacie duże koncerty, małe koncerciki, produkcje TV, eventy, teatry... czy co:)
Ja najczęsciej jeżdże z zespołem, w dalszej kolejności koncerty, festiwale i TV
Ciekawy temat 
Wiec tak ja najczęściej świece koncerty bardzo różnych zespołów z całego świata w klubach , wiadomo też jak zima to nadchodzi czas na dużą ilość eventów konferencji , sztuki z serii zrobić klimat gdzieś i zaświecić jakiś mniej lub bardziej znany zespół . Już niedługo juwenalia dni miasta itd więc część z nas będzie pewnie będzie miała okazje się spotkać .
Od jakiegoś też czasu świece pewien zespół w większych miastach i jak organizator ma kasę na światło, a jak już zdążyłem zobaczyć zawsze są jakieś kombinacje no ale cóż POLSKA :):):)
Do tego co jakiś czas duże imprezy tzn duże w moich kryteriach
No ja osobiście głównie robie eventy...zresztą firma w tym działa non stop...chociaż powoli powoli robi się coraz większe zlecenia typu pokazy mody czy tak jak za tydzień wybory miss studentek:-)
Ogólnie ja osobiście light man'em nazwać się nie moge....mały stół (Compulite Rave) średnia ilość sprzętu...no ale staram się z tego co mam jak naj leprze show!
Reasumując eventy!
Duży Teatr, średnie (choć to względne) koncerty....................długo długo nic............................. cała reszta (ostatnio prawie wcale)
Niewielki, acz dobrze wyposażony dom kultury. W zasadzie to nazwałbym to małym teatrem.
Porządna scena (nie jakieś pitu-pitu w dużym mieszkaniu).
12 obwodów podstawowych i Alfa48.
Imprezy właściwie co weekend - ostatnio praktycznie codziennie - głównie niewielkie koncerty lub teatr. Ostatnio kilka świeżych spektakli, także prócz byle migania dochodzi reżyseria świateł. Chociaż na 12 obwodach to tego reżyserią sensum stricte bym nie nazwał - raczej wprawki w reżyserii.
Dorywczo duży teatr, ale nie w kabinie tylko na drabinie. Może kiedyś...
Ostatnio edytowany przez Furia (2009-02-26 00:34:47)
Dom kultury - 60% teatr, 35% koncerty, 5% inne (w tym zdarzyła mi się wystawa kanarków 
). Do czasu powstania sensownej sceny doświadczenie zdobywam wszędzie gdzie tylko mogę, głównie w dużych teatrach.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.020 sekund, wykonano 11 zapytań ]