Forum Oświetlenia Scenicznego - Elwolight
forum techników i realiztorów światła
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Główna » Forum Oświetlenia Scenicznego - Elwolight » Grand MA » pytanie do doświadczonych co kupić ? którą grandMa 2 ?
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam. Pytanie dotyczy stołu grandMa2, który jest bardziej riderowy ? Z którym będzie mniej problemów ? Chodzi o świecenie klubowe, hotele, klasyczne plenery. Proszę o odpowiedzi co lepsze i bardziej riderowe? Co byście wybrali ?
Wersja 1 : Command Wing + Fader Wing + 2x monitor dotykowy
Wersja 2 : grandMa2 UltraLight
Z góry dziękuje za mądre odpowiedzi.
Znając nasze ... ani jedno,a ni drugie nie przejdzie. Przepraszam za szczerość.
Minimum GMA2 Light
Ostatnio edytowany przez midams (2015-02-09 11:00:47)
Znając nasze ... ani jedno,a ni drugie nie przejdzie. Przepraszam za szczerość.
Minimum GMA2 Light
prawda
naturalnie light 2
Tylko w PL na pytanie co kupić do świecenia w klubach, hotelach i klasycznych plenerach może paść odpowiedź MA2 w wersji Light....:)))
Nie mówię, że to błędna odpowiedź ale absolutnie kosmiczna.
jeśli klub jak stodoła to jak najbardziej MA2 
W tak postawionym pytaniu przestaje mieć znaczenie co i gdzie jest świecone.
Góruje nad tym popyt na wynajmowanie.
Gdyby nie chodziło o wynajmowanie sterownika, to można by się ogarnąć nawet wingami.
W przypadku wynajmu kolejność szukania to pewnie jest: light, full size, ultralight.
Panowie czy kosmiczne czy nie to GrandMa jest Riderowa od wersji Light. Pewnie, że dało by się obrobić i na wingach i na ultralighcie, tak samo jak na hogu czy chamsysie. Jednak jeżeli kolega chce riderową babcię to jest to light, z mojego doświadczenia ktoś kto pracuje na lighcie raczej nie chce się zamieniać za wingi - bo to strasznie koślawa przesiadka.
Ja osobiście polecam rozważyć ile razy w roku potrzebujesz riderowego stołu ma - ile robisz koncertów gdzie ktoś wymaga od Ciebie tego stołu, czasami warto kupić coś innego a podpierać się rentalem.
I za oszczędzone pieniążki dokupić sprzętu na drugi secik:)
Piła i Kiju podsumowali trafnie.Jeśli masz sprzęt riderowy w ilości wystarczającej do realizacji większości koncertów i pytasz o stół- to Grandma Light.Jeśli go nie masz,to nie nie kupuj.Masz inne potrzeby niż stół,który zawsze możesz wypożyczyć,jeśli ktoś będzie wymagał.Pieniądze przeznacz na coś innego.Przypominam że pytanie dotyczyło riderowości ultra i wingów,więc odpowiedź najprostsza to -żadne z tych rozwiązań nie jest riderowe.A jeśli chodzi o stół na twoje potrzeby to rozwiązań masz dużo/właściwie Kiju wszystko podpowiedział/.Pozdrawiam
a dla mnie ultra i wingi( oczywiście z dobrym kompem ) są jak najbardziej riderowe , tylko w Polsce jest takie chore podejście !!!! nie da się na tym zaświecic ?? czy się nie chce przerobic trochę show ????
a dla mnie ultra i wingi( oczywiście z dobrym kompem ) są jak najbardziej riderowe , tylko w Polsce jest takie chore podejście !!!! nie da się na tym zaświecic ?? czy się nie chce przerobic trochę show ????
Ja znam historie w obydwie strony.
Są przypadki wymagania dużego stołu na show do ogarnięcia dwoma suwakami.
Znam też sytuacje że na spory koncert realizator nagle słyszy że może zamiast lighta wystarczy mu coś typu Freekie.
Mnie osobiście wkurza podejście, " a co na wingu się nie da " ? Pewnie, da się, ale przyjeżdżanie na próbę i skupianie się na przerobieniu show pod winga, albo ciągła walka z zawieszającym się wingiem, albo gównianymi dotykami bywa irytująca. Realizator chce przyjechać, wgrać show, poprawić presety i spokojnie przygotować się do koncertu a nie toczyć bój z deską. Jeśli kogoś stać na artystę wraz z zespołem to niestety musi być go też stać na odpowiednią technikę.
Jeśli kogoś stać na artystę wraz z zespołem to niestety musi być go też stać na odpowiednią technikę.
A często w praktyce tak niestety nie jest i organizator zapomina o technice .....
KacperP ja osobiście nie widzę nic złego w ogarnięciu show dwoma suwakiami, wręcz uznałbym to za dobrze napisną cueliste;-) ale wiem o czym mówisz. ;-))
Genralnie jeżeli chodzi o stół i jest napisane GrandMa 2 Light to nie nie jest to kur.. wing i kropka. Jakby ktoś chciał winga to napisał by Grand Ma 2 WING.
Jeżeli Cie wkurza, że ktoś nie chce świecić na Twoim wingu to a) kup sobie lighta i sie nie denerwuj; b) nie bierz zleceń na które przyjedzie dany realizator.
Ludzie zrozumcie w końcu, że nigdzie nie ma przymusu, że każda firma musi mieć możliwośc zrezalizowania każdej produkcji. Nie nie musi.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.033 sekund, wykonano 11 zapytań ]