Generalnie jezeli mowimy o kosztach to owszem chinczyki sa tansze, ale swieca slabiej czyli do pokrycia takiej samej powierzchni swiatlem zuzyjemy ich wiecej. Ponadtochinczyki zawsze padaja, przestaja swiecic pojedyncze diody, cale sekcje, przestaja dzialac moduly DMX`a, padaja zasilacze, systemy ustawiania adresu, procesory itp. Wtedy wysylamy taki ledline do serwisu co powoduje koszta przesylki, koszta zwiazane z brakiem panelu w firmie ( niezarabianie i ew. rental urzadzenia zastepczego), oraz po okresie gwarancji koszta serwisu. Kolejnym problemem jest kompletowanie paneli w zakupione w jednym czasie, bo te z maja swieca inaczej niz te z sierpnia. Chcac zapewnic nalezyta obsluge trzeba wozic duzo backupow co powoduje ze trzeba zakupic wiecej sztuk tych paneli. Pozniej nalezy rozwazyc koszta logistyczne czyli mamy pokryc kolorem sciane dlugosci 20m i wysokosci 7m. W przypadku dobrze swiecacych paneli polozymy je tylko pod sciana i bedzie ok. W przypadku chinskiej tandety do uzyskania takie samego efektu trzeba panele montowac gora dol co rowna sie dwukrotnie wieksza ilosc paneli+20m kraty+ 4 wciagarki+ wiekszy transport + wiecej ludzi do montazu. Liczac ze firma A chcac zakupic 24 sztuki paneli LEd kupi je za gotowke - 24 000zl i pozniej comiesiac bedzie dokladala pieniadze do tego co napisalem powyzej, a firma B wezmie leasing przy wplacie wlasnej 24 000zl i splacie comiesiecznej raty to po kilku latach okaze sie, ze firma A swoje panele juz dawno wyrzucila bo koszt aserwisowania przerosly wartosc sprzetu i ew zyski. Przy tym firma B dalej ma swoje panele ktore generuja jej zyski. Wezmy pod uwage ze srednio zrodlo LED markowego producenta posiadajace kontrole jakosci swieci 50 000 h.
Liczac, ze firma zrobi 3 imprezy w tygodniu i beda te panele swiecic 12h to w tygodniu zaswieca 36h, w roku 1872h czyli to ok 93 lata swiecenia. Z praktyki wiem, ze chinskie panele, rozpadaja sie maksymalnie po 2-4 latach.
Moze warto sie zastawnowic co sie naprawde bardziej oplaca