Temat: Light Emitting Diode
Proponuje rozpoczęcie rozmowy na temat oświetlenia diodowego, zarówno urządzeń oraz systemów (sposobów ) sterowania.
Forum Oświetlenia Scenicznego - Elwolight
forum techników i realiztorów światła
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Proponuje rozpoczęcie rozmowy na temat oświetlenia diodowego, zarówno urządzeń oraz systemów (sposobów ) sterowania.
Zalety urządzeń są niewątpliwe. Rozwój szybki. Do tanszych bez splittera nie przystąp. Mają bujne zycie wewnętrzne. Właściwie - dlaczego tak się dzieje, że jeśli mam zapięte dwie końcówki, a za nimi cztery pary LED, to jeśli nie mam sygnału ze stołu, pary rządzą i odstawiają dyskotekę? Czy wpięcie terminatora na koniec załatwi sprawę?
Ostatnio oglądałam ruchomy naświetlacz Delta DTSu, ma niezłe rozmycie i gotowce białego, z CTB nawet. Kurczę, to jest lekkie, dość mocno świeci (kąt ciut wąski, ale nie można mieć wszystkiego) i jest przystosowane do pracy na zewnątrz. Drogie:( ale i tak te rzeczy tanieją aż miło patrzeć.
Nie wyobrażam sobie jednak oparcia się na urządzeniach LED w koncercie - traktuję je bardziej jako uzupełnienie. Może się mylę? trochę mało wiem na temat takich urządzeń, Delta jest pierwszym, które pokazało ściemnianie i rozjaśnianie idealnie płynne w pełnym zakresie.
u mnie pary LEDowe bez sygnału nie świecą(jeśli są wpięte same, jeśli je wepnę po panelach lub stroboskopach to sygnał z nich przechodzi i zaczynają wariować, szczerze mówiąc nie używam terminatorów chociaż po przeczytaniu wątków z tego forum mam wrażenie że powinnam.
Co do LEDów na koncertach to ja ich używam, oczywiście nie świece na jakiś festiwalach czy koncertach znanych gwiazd zagranicznych:), ale jakieś tam koncerty w halach sportowych i plenerach gram. LEDów używa głównie na kontre i doświecenie wykonawców z tyłu, a ponieważ na koncercie mogę używać dymu, to cała gama kolorów odkłada się w nim i tworzy atmosferę dopasowana do każdej piosenki bez wyłączania z użycia połowy urządzeń.
W moim zestawię z LEDów używam pary, panele, stroboskopy, do tego w zależności od wykonawcy dorzucam efekty LEDowe revoIII (ogromny zakres świecenia i naprawdę bardzo fajny efekt w dymie), prócz LEDów w moim zestawie mam jeszcze kilka głów od 6 wzwyż, przy LEDach smugi światła z głów są bardzo dobrze widoczne. Niedawno dostałam dwie głowy LEDowe futurelight eye18, ale ponieważ jestem teraz trochę off the season to jeszcze nie miałam możliwości ich sprawdzić, ale z tego co słyszałam mają dość mocną ale wąską smugę,sama natomiast mogę powiedzieć że są niesamowicie małe i lekkie i jak sądzę będą naprawdę wygodne dom montażu, ale jak je sprawdzę to może napisze coś więcej.
JA osobiście widziałem w działaniu pulsara ChromaFlood który brał 200W a mierzono miernikiem że daje światło mocy rzedu MAC 700 WASH. Naprawde jest mocny i sakramencko drogi ok 14 000zł. MAił jeszcze soczewki na zmiane 8, 25, 45, 12x25 stopni. Naprawde fajny i może być przydatny w wielu miejscach.
Albo pary PIXELPAR 90 firmy PixelRange bardzo mocne światło.
Ledy sa bardzo przydatne a w szczególności wszelkie ekrany i kurtyny efektowe, nie raz ratują sytuacje i wypełniają pięknie scene.
to ja mam teraz pytanie, czy ktoś pracował na chińskich parach ?? mam oczywiście na myśli pary jakichś nieznanych firm, lub bardzo tanich, jak sie sprawują i czy opłaca się je kupować?? w końcu technologia ledowa jest na tyle wygodna, że w przypadku urządzeń takich jak pary czy tuby ledowe nie ulega szybko zniszczeniu... pytam o pary bo na tubach ledowych mam okazje pracować i o prawie 3 lat chodzą bardzo ładnie, fakt że nie mam jak pobawić się nimi przez dmx, ponieważ mam coś uszkodzone w sterowniku od którego powinien wychodzić dmx do konsoli, ale sam sterownik jeżeli chodzi o te 30 programów wbudowanych działa bardzo dobrze... aaa i powiedzcie mi czy dużo tracę?? w sumie widziałem tuby na rożnych koncertach, chodziły one naprawde wspaniale, ale zastanawiam się czy te z którymi pracuje też by tak potrafiły... w jednej dyskotece widziałem takie same sterowane dmx i rewelacji nie było nie wiem cyz to kwestia LJ czy tego, że tuby nie są jakiejś dobrej firmy...
co do parów to ja mam z FLASHa i działają naprawdę dobrze już rok czy może nawet więcej, z tej firmy tylko panele miewają jakieś defekty, ale jak już pisałam w innym wątku jest to defekt do naprawienia oczywiście w ramach gwarancji bo pojawia się na początku.
a co do tub to widziałam prezentacje u FLASHa i tam na DMX są takie opcje jak w każdych LEDach czyli kolory i programy, a co do tego czy to lepiej niż puszczenie samopas to zależy od ciebie czy wiesz jak to wykorzystać.
Co do tub ledowych to większość na rynku jest tak zrobiona że DMX włącza tylko te efekty które są w sterowniku, oczywiście jest jeszcze strobo i time. Są na rynku tuby na których można wyświetlać nawet grafikę video albo wizualizacje przez DMX ze sterownika tyle że narazie znane mi są tylko takie dwa produkty VersaTUBE firmy Element Labs i LED Vision chińskiej firmy KUDUX
http://www.youtube.com/watch?v=aMwgI4TDYEk
Led Bar 648/5 (8 sekcji)
[czartor napisał]: teraz pytanie, czy ktoś pracował na chińskich parach ??
Teraz chyba wszystkie są wykonywane w Chinach;)
Różnica miedzy Flashem a Eurolitem jest minimalna w skuteczności, jedynie dimmer i strobo w Eurolite są na osobnych kanałach, co jak się okazuje ułatwia życie, jeśli zapisuje się pętle pamięci lub wpisuje w kolejce teatralnej - jak zapomnisz wpisać Flashom w następnej pamięci dimmera, będą uroczo mrugały.
Ostatnio edytowany przez ada (2008-02-28 14:03:28)
A ustawienie w sterowniku trybu default lub stand by na wartosc np 0 gdzie oznacza to zamknięcie nie pomaga?
Do Ala: piszesz o zestawie LED i panelach - jakich paneli używasz? I co z ich zawodnością? (lub niezawodnością ?)
Ja mam od czasu do czasu styczność z panelami od "Flash-Butryma" (w sklepie symbole FL-671 i FL-672 a w nazwie "inteligentne" ) i powiem Ci, że czasami ciężko trafić w jakiś jeden odcień kolorystyczny...
Jeśli używasz na koncert - czyli np. trochę migania, jakieś efekty to jest w miarę o.k. ale jeśli chcesz użyć kilku sztuk, które mają świecić spokojnie i umieszczone są blisko siebie to te różnice (szczególnie w niebieskim) są jednak irytujące...
I ciekawostka jest taka, że tych samych modelach wyświetlacze, pokrętła lub gniazda zasilania mogą być w różnych miejscach - ale to może taka specyfika chińskiej milionowej produkcji
Z drugiej strony - mało płacisz - mało wymagasz.
Pulsarowski panel, o którym pisał Dawid rzeczywiście jest świetny.
mam panele z flasha fl-672, do tego strobo ledowe i pary ledowe też z flasha. Z tych wszystkich rzeczy tylko panele sprawiały problemy, jak już pisałam w innym wątku jest to problem występujący na początku (albo się pojawi albo nie) i polega na tym, że panel wytwarza sygnał który przechodzi kablem do kolejnych urządzeń(taki migający i zmieniający kolory sygnał:)), oczywiście jest to rzecz do naprawienia (odsyłam do działu oświetlenie inteligentne/ par 64 led).co do odcieni to moim zdaniem jest w porządku, wszystkie ledowe urządzenia mam z flasha, używam do sterowania LJ, czyli mam całą paletę kolorów i mogę sobie wybrać dokładnie to co chce, a zaznaczając wszystkie ledowe urządzenia jakie mam mogę ustawić dokładnie taki sam poziom dimmera na każdym kolorze w każdym urządzeniu i otrzymuje kolory na tyle zbliżone do siebie odcieniem, że dają równomierny kolor na całej scenie. Poza tym w ledach chodzi głównie o to co one oświetlają lub jak odkładają się w dymie, patrzenie na świecące się punkciki nie jest dokładnie efektem który jest w jakiś sposób ciekawy czy widowiskowy, a w dymie czy na dekoracji, jeśli ustawisz na wszystkich urządzeniach przynajmniej choć podobny kolor, to on się uśredni i da jednolitą poświatę. A co do ceny to jest niska dzięki czemu mogę kupić trochę więcej sztuk danego światła, albo zainwestować w nowy mikser lub głowy, a jakościowo ledy od flasha nie są złe i można nimi zaświecić naprawdę fajne sztuki.
Nom popieram ala. kiedys na auli fizyki politechniki warszawskiej. uwtawilismy na balkonie FL-672. i na podlodze FL-671 (tej samej firmy tyle ze takie bardzoej prostokątne). Noi do tego kilka wash-ów w sufit z najwyzszego balkonu no i kilka spotow w sumie to moze z 12 główek. a paneli Flasha było w sumie 100szt. wiekszośc na innych adresach. i naprawde powiadam panowie i panie efekt był piorunujący. Te Panele co prawda krzaczą sie dosyć często i gęsto ale za ta cene to jest naprawde ciekawy sprzęt. Lekki. mozliwość 3Ch -RGB lub 6 Ch RGB+ efect. Dużym plusem tego sprzetu jest jego pobór mocy bo przy odpaleniu RGB to zaledwie 70W. Do wad mozna zaliczyc dużą awaryjność. Bo naprawde lubią się wywalać. No i Flash wprowadził kilka tak jakby modeli z tego co widziałem to trzy różne. ale myslę ze tym panelom mozna by było poswiecic nowy watek. Pozdr dla X
Te chińskie panele chodzą na diodach sygnalizacyjnych, tak zwana skuteczność świetlna jest w nich mizerna. Ilość światła uzyskana z nich na zużycie energii nie dorównuje zwykłym żarówkom (pewnie coś ok 6 lm/W). Mieszanie barw w nich jest dość mizerne.
Co do ChromaFlood 200 Pulsara to rzeczywiście inna bajka. Tam są diody oświetleniowe (a nie sygnalizacyjne) i skuteczność świetlna będzie ok dwa razy większa nie tyle od zwykłych żarówek, ale żarówek halogenowych (między 20 a 40 lm/W). Wersja z diodami tricolor to już w ogóle inna bajka. To jest coś co naprawdę oświetla.
Mówienie o poborze mocy jest trochę nie na miejscu, bo ja mógłbym konkurować świecącym breloczkiem tym sposobem. Należy liczyć w proporcjach ilości uzyskanego światła względem zużywanej mocy.
Miałbym pewne zastrzeżenia co do PixelPar90 z PixelRange... IP20 przy braku modyfikacji optyki to trochę słabo, kiedy ChromaFlood 200 ma IP65 i wymienne zestawy soczewek.
musze wtracić trzy słowa co do tych paneli flasha. może są i awaryjne ale łapia awarie nie wiadomo skąd bo np po zalaniu lub po upadku dalej działają bez problemu.małe chińskie rączki też czasem potrafią zrobić coś solidnego.szkopuł twki w ich sterowaniu wewnętrznym.na tym azja oszczędza.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.027 sekund, wykonano 9 zapytań ]