Odp: Leszcze - Światło, sound, stage
Rzeczywiście bajerant straszy a jak mu zwrócisz uwagę to się strasznie frustruje
Forum Oświetlenia Scenicznego - Elwolight
forum techników i realiztorów światła
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Główna » Forum Oświetlenia Scenicznego - Elwolight » Ridery polskich wykonawców - oświetlenie do 2012 » Leszcze - Światło, sound, stage
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Rzeczywiście bajerant straszy a jak mu zwrócisz uwagę to się strasznie frustruje
Rzeczywiście bajerant straszy a jak mu zwrócisz uwagę to się strasznie frustruje
Dlatego trzeba przytakiwać i praca idzie dobrze
Wiesz ale bez przesady , wyszedł prezenter a tam stroby migały z tyłu i głowy bo nie zdążyli zmienić
a to ciekawie trochę opowiada bajki to fakt, ale jeśli chodzi o współpracę nie mam nic do zarzucenia, pozdrawiam
Wiesz ale bez przesady , wyszedł prezenter a tam stroby migały z tyłu i głowy bo nie zdążyli zmienić
Fakt były wtopy ale to z jego winy
a to ciekawie trochę opowiada bajki to fakt, ale jeśli chodzi o współpracę nie mam nic do zarzucenia, pozdrawiam
Bynajmniej bez oporny człowiek
No gość powiedzmy jest spoko jeśli mu tylko przytakujesz.
Ja miałem z nim przeprawę taką że organizator imprezy zamówił od nas światło a nawet mu przez myśl nie przeszło że istnieje coś takiego jak rider zespołu Leszcze więc kolega Grzesiu czy jak mu tam przyjeżdża a tu nic mu się nie zgadza:D Próbował fiknąć ale wytłumaczyłem mu co i jak no i po spaleniu ok ramki fajek uspokoił się troszkę i razem ogarnęliśmy jakoś ten koncert:D
Tak tak to są właśnie Bartoszyce
Grzesiu ksywa Gadułka;)
Trochę namieszaliście w Dimerach ale tak to Ok
Generalnie z tego co mi przekazal chlopak który był na imprezie, bardzo fajny facet.
Generalnie z tego co mi przekazał chłopak który był na imprezie, bardzo fajny facet.
ale Ty nie masz się z nim spotykać tylko pracować
czeka mnie chyba leszcz w te wakacje i nie tylko ten na scenie
kiju napisał/a:Generalnie z tego co mi przekazał chłopak który był na imprezie, bardzo fajny facet.
ale Ty nie masz się z nim spotykać tylko pracować
czeka mnie chyba leszcz w te wakacje i nie tylko ten na scenie
hehehe dobre
25 lipca leszcze
kolega bardzo ugodowy (tragiczny amfiteatr - miejsce sztuki) i po paru min rozmowy "doszedłem" do wniosku ze już razem pracowaliśmy przy "pepsi paka" coś tam
Ostatnio edytowany przez vandj (2010-06-30 08:14:30)
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.028 sekund, wykonano 8 zapytań ]