Oświetlenie na mały plener

Witam
Jako że sezon letni powoli się zbliża, postanowiłem zrobić przegląd oświetlenia.

Póki co posiadam 14 parów LED RGBW (5ch), 4 blindery,  1 strobo oraz wytwornice dymu.
Do sterowania używałem prosty sterownik SCENE SETTER 24ch, lecz powoli odczuwam niewystarczającą ilość kanałów (chciałbym sterować parami oddzielnie oraz dokupić kilka głów).

Jaki sterownik wybrać? Na pierwszy rzut oka ciekawą opcją dla mnie wydaje się 2port node od MA Lighting. Z programem on PC już się zapoznałem i jestem pod wrażeniem jego możliwości. Wyczytałem też, że mógłbym podłączyć mój Scene Setter pod wejście DMX IN i używać go do sterowania praktycznie każdym suwakiem/przyciskiem (Bądź też, jak domniemam, podłączyć mój aktualny sterownik do komputera poprzez konwerter USB - MIDI). W późniejszym czasie można by pomyśleć nad dotykowym ekranem.
Zastanawia mnie jak wygląda praca z owym nodem: jego awaryjność oraz jak zachowa
się podczas ewentualnego resetu systemu operacyjnego, bo jak wiadomo "Windows" nie należy do najstabilniejszych (zatrzyma się ostatni stan/światła zgasną/etc).

Następna kwestia to wybór głów. Nie muszą, a raczej na pewno nie będą riderowe bo mam na ten cel uzbierane na tą chwilę około 20 tys. Chciałbym zakupić jakieś 4 sztuki SPOTów, aby był jakiś efekt. Co myślicie na ten temat? Czy może lepiej zakupić 2 droższe głowy, bądź jakieś panele LED'owe. Przy czym chciałbym dodać trochę dynamiki na scenie.

Ostatnio edytowany przez Denil (2015-03-09 19:33:42)