Clay Paky Alpha spot HPE 300 (Strona 1 z 2)

ja miałem kilka razy do czynienia i bardzo polecam ,bardzo dobra optyka , miałem wrażenie że to glowa na żarówce 700 ..
ale szybkość cmy nie jest najlepsza

Alpha Spoty 300 ma Toya Studios, Amfiteatr w Ostrowcu Robe 300 tez juz ma pare firm ale niepamietam z glowy jakich

mżesz rozwinąć myśl?

Tak.
Maja prawie wszystko czego można chcieć od reflektora: irys, zoom, cmy, frost, 2xgobo, CTO, pryzmat, maja baterię! (praca z menu bez zasilania), są bardzo ciche SV, lekkie, bardzo szybkie.

Co do minusów to mogłyby być mocniejsze. Temperatura barwowa ( 8600/9300) za wysoka - trochę jak w Andach.
Używamy ich od kilku tygodni więc co do wytrzymałości na czynnik ludzki, temperaturę, transport itp. na razie się nie wypowiem.

Pracowalem kilka razy. Wszystko OK, ale jest jedno ale:)
Nie mogą wisieć wyżej niz na 5m bo najzwyczajniej z tą mocą giną. Doskonale się sprawdzają w Teatrze Och w Warszawie.
Natomiast przy wysokości w Wytwórni Filmów w Łodzi to jest jakiś dramat. Tak samo na plenerach jak zestawisz z jakimś Washem 700W lub Washem LED też widać je tylko na biało i żółto.

Dla mnie lampa dobra ale do konkretnych miejsc a nie jako tańsza alternatywa dla firm na plener.

Dla Ciebie nie alternatywa dla innych tak. Zaraz się znajdą tacy co zobaczą, że ma zoom, iris, CMY kosztuje mniej niż 700 czy 1200 wniosek: kupmy to, każdy na tym zagra. A później będą pretensje, że świetlik marudzi a lampa ma wszystko co mocniejsze. Tylko w tej "alternatywie" zapomną właśnie o tej mocy. Nie wiem jak inni ale ja zauważam taki trend w PL - wiele osób myśli, że można kupić bardzo dobre i tanie urządzenie do wszystkiego, 100% uniwersalne. Jak nie wszyscy wiedzą tak się nie da. Do czego innego jest Sharpy do czego innego VL3500 w innym miejscu użyjemy CP Alpha Spot 300.
Stąd był mój domysł, że niektórzy będą w tym szukać alternatywy dla mocniejszych lamp.

takkk, ridery - riderami a gwiazda, czy gwiazdeczka i tak zagra, poszyje się z tego co jest, a jak nie ma - to nie ma i będzie to co jest, trochę gorzej z muzą ale bez przesady. To takie moje spostrzeżenie na przestrzeni x wykonów. Chyba że