Opcje wyszukiwania (Strona 4 z 9)

Raczej słabo.
Dowcip polega na hardware'owy kluczu kodującym. Taki USB dongle..

To prawda.
Może dlatego, że najciemniej jest pod latarnią?
Pewien wpływ może mieć też fakt niestnienia zawodu oświetleniowca..
No i zorientowanie w rzeczywistości osób odpowiedzialnych za imprezę.
Jeśli taka osoba zdaje sobie sprawę z tego co robimy, to zdarza się usłyszeć "dziękuję".
Niestety nie dzieje się tak często.

Obowiązku nie ma, aczkolwiek z kontrą jest ładniej, bardziej plastycznie

Niech się zwijać nauczą ci co nie umieją bo to wstyd po prostu..
I kabli szkoda.

Obawiam się, że 30tys. może nie wystarczyć..

Jak dla mnie wygląda na to, że GrandMA ma się do WYSIWYG a tak jak Corel do CAD a.
Coś można zrobić i pokazać, ale nie jest to to co chciałbym zobaczyć.
Fajne narzędzie, ale WYSWIG jest jednak o niebo lepszy.
Takie są fakty.
Profesjonalne narzędzie dla profesjonalistów.
Wymyślasz co chcesz, pokazujesz klientowi, sprzedajesz pomysł, i realizujesz to w rzeczywistości.
I wygląda identycznie!!!
Ten program został od samego początku stworzony jako wizualizer, i do tego służy.
Nie jest swego rodzaju "dodatkiem" do stołu/systemu.
Istniejnie jako odrębny twór, i korzystając z absurdalnie szczegółowych bibliotek zbliża się do rzeczywistości na tyle, że.. że w zasadzie można by zrobić video/clip do jakiegoś utworu (np. w MIDI - polecm Congo- ETC), które będzie na tyle realistyczne (np.cienie na twarzach(!), mieszanie plam kolorów, ruch spot'a za przesuwającą się postacią), że aż dziwnie...
Po cholerę nam fizycznie obecny wykonawca ( z którym są zawsze problemy), skoro można zrobić (nawet vidoclip!) na kompie gdzie wszystko zadziała tak jak tego chcesz?
WYSIWYG.
To jest narzędzie którego powinniśmy używać.
Choćby dla tego, że jak dotąd nie istnieje nic lepszego..